piątek, 28 lipca 2017
Teraz i w godzinę śmierci
Czy prawdą jest, że równo sto lat temu w Fatimie Maryja, zachęcając do
odmawiania różańca, podarowała światu najlepszą broń w walce ze złem? Na
zdjęciu młody amerykański żołnierz. Chwilę wcześniej został ciężko
ranny. Cierpi, ale jest spokojny. W zaciśniętej pięści, brudnej od krwi i
ziemi wznosi różaniec... Autorka tego ujęcia zginie w Afganistanie trzy
lata później... Historia tej fotografii staje się inspiracją dla dwóch
polskich filmowców: Mariusza Pilisa i Dariusza
Walusiaka, do wyruszenia w wielomiesięczną podróż z kamerą przez cztery
kontynenty, by przekonać się, czy naprawdę – jak twierdzą katolicy –
modlitwa różańcowa może zmieniać bieg historii. Czy to prawda, że to
krucjata różańcowa spowodowała, że z Austrii wycofały się wojska
sowieckie, a modlitwa różańcowa setek tysięcy demonstrantów spowodowała
upadek Ferdynanda Marcosa na Filipinach? Czy sprawdza się mistyczna
wizja nigeryjskiego biskupa, że Boko Haram w jego kraju zostanie
pokonane dzięki modlitwie różańcowej? Czy milion białych różańców
przywróci pokój na Ukrainie?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.